nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

BŁĘDNIK ONLINE, Co ma człowiek ze sobą

2015-08-03 09:46

Co ma człowiek ze sobą? Ma przede wszystkim kłopot. Ma ambaras, trudność i szkopuł. Jest godzina szósta rano, słucham radia: Polacy z ogarniętego wojną Donbasu, szukający azylu w III RP, traktowani są przez nasze władze jak nieznośni natręci, nawet jeśli mają Kartę Polaka. Lecz taka karta (która wygląda jak plastikowy dowód osobisty) nie zastępuje paszportu, o który trzeba się osobno wystarać. Jest więc niewiele warta. Wyłączam radio i wybiegam myślami ku dalekim planetom poza Układem Słonecznym. I zastanawiam się, czy zamieszkujące je „zielone ludziki” mają podobne problemy, co my? Pewnie mają i są wśród nich także biliardy różnych uchodźców. A z Prawa Wielkiej Liczby wynika, że niektóre z owych stworów są wręcz identyczne z nami (niekoniecznie uchodźcami). I wobec tego w kosmosie żyje także kopia mnie, nazywająca się Maciej Cisło. I ten Cisło także zaczął swój dzisiejszy wpis do dziennika słowami: „Co ma człowiek ze sobą? Ma przede wszystkim kłopot. Ma ambaras, trudność i szkopuł”. (Prawo Wielkiej Liczby w oryginale brzmi tak: „Z prawdopodobieństwem dowolnie bliskim rzeczywistości można się spodziewać, iż przy dostatecznie wielkiej liczbie prób częstość danego zdarzenia losowego będzie się dowolnie mało różniła od jego prawdopodobieństwa.” Autorem tego prawa był Daniel Bernoulli, matematyk i fizyk szwajcarski, żyjący w latach 1700-1782.)