nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Bazgroły, 02.05.2018

2018-05-02 15:05

Przyzwyczailiśmy się do wizerunku brodatego starca. Tak przedstawiany jest na większości obrazów. Takiego ukazał nam Wyspiański we franciszkańskim witrażu.
Jakoś przeszkadza mi taka wizja Boga Ojca. Kiedy myślę o Nim, czy – kiedy się modlę, nie łączę Go z wyobrażeniem.
Ale zobaczyłem młodego mężczyznę pchającego wózek z dzieckiem. Zbliżał się niezwykle szybko i płynnie. Okazało się, że na wrotkach. Uśmiechał się do dziecka. Przemknęło mi przez myśl: Bóg Ojciec.

© Bogusław Kierc