nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Bazgroły, 11.04.2018

2018-04-11 15:23

Ślepy wie, ile jest liści na drzewie, którego nie widzi. Czy liczba 270 449 liści jest prawdą „hipotetyczną”, czy hipotezą prawdy. Jeśli może istnieć tego typu hipoteza. A jeśli Starzec wie na pewno, że na drzewie jest 270 449 liści i to jest prawda, czy wystarczy ją przyjąć z wiarą?
Wobec tego zapytajmy o prawdę kogoś, kto tę przełęcz (czy łączność) wiary i prawdy poznał fundamentalnie. Święty Tomasz z Akwinu odpowiada: "Prawdą jest to, co jest". Albo: "Prawda zachodzi wówczas, jeżeli to, co jest w naszym intelekcie, jest zgodne z rzeczywistością". A "rzeczywistością jest wszystko, co istnieje". I jeszcze: "wszystko, co wskazuje na prawdę, ukazuje ją, prowadzi do niej".
Jeśli prawda jest tajemnicą, jest nie do wyjawienia Tym bardziej prawda kłamcy.

© Bogusław Kierc