nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

Bazgroły, 11.10.2018

2018-10-11 15:33

Zapytany, czym jest dla mnie czynność zapisywania wiersza, powiedziałem: uroczystym wybrykiem. No tak, wybrykiem jest to, co się raptem wyrabia we mnie, w myśleniu, zmyślaniu, w zmysłach, w układzie i nieładzie krążenia. W wewnętrznym rozboju i przyboju natchnienia, w gwałcie i prowokacyjnym błogostanie...
Uroczystym staje się przez wyjątkowość i powagę namysłu, przez wibrującą w słowach pamięć przynależności do tej piosenki: en-ar-che-en-o-lo-gos / ka-i-o-lo-gos // en-pros-ton / te-on // ka-i-te-os-en // o-lo-gos.

© Bogusław Kierc