Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Na estradę filharmonii wchodzi pianista, który ponad ćwierć wieku temu wzbudził sensację a nawet skandal swoim wykonaniem dzieł Wielkiego Kompozytora w Konkursie Jego Imienia. Dzisiaj jest sześćdziesięcioletnim, dostojnym mistrzem, grającym „porządnie” i pięknie repertuar, który został utrwalony na płycie – parę lat po owym skandalu. Nagranie jest brawurowe. Wersja, której słucham teraz – „na żywo”, wydaje mi się „zmumifikowana”, choć – doskonała. Czuję się dziwnie, jakbym był powiernikiem tamtego „płomiennego” , który został stłumiony w tym mistrzu. I teraz domagam się od niego wierności minionej brawurze.
Z tęsknoty za własnym wigorem?
© Bogusław Kierc