Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
Wędrowałem po Travere z Przem i bez niego w stronę Koloseum, mijając Mercati Traianei. Wszystkie kamienie w Rzymie wyglądają podobnie. Starożytność starorzymska wciska się we wczesnochrześcijańską, a ta z kolei w cegłę romańską i dalej aż ku budowlom zupełnie współczesnym. Ma rację Goetel, rzymianie intensywnie unikają zamykania się wraz ze swoją przeszłością, traktują ją po ludzku, ale zarazem nie dążą do gwałtownych zmian. Tuż za Ponte Cavour znajduje się nowoczesna fontanna, naprzeciw której wyłaniają się resztki starorzymskich murów. Skrzętnie omijam Watykan – architektonicznie pozbawiony treści, wyniosły, napuszony, mdły. Nie bardzo rozumiem gest przybywającego tu z Odyńcem Mickiewicza, który zdejmuje na widok kopuły piotrowej czapkę. I zmusza do tego swego przyjaciela.
Lunedi, 25 listopada 2013 (4)