nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PISMO SZYBKIE, Mosty do przechodzenia nocą

2015-08-09 08:00

Wydawało mi się dotąd, że lubię przychodzić na ten most ze snów, trochę straszny. Czasem widzę też we śnie nieduże mostki dla pieszych przerzucone nad ulicą. Innym razem to, co widziane z mostu staje się zupełnie inne niż było przed wejściem na most, domy przekształcone w skały, a ludzie w pomniki. Albo jedzie się przez most w ciemności i mgle. Bez najmniejszej pamięci o upałach. Na przęsłach umieszczone są światła blade i pożółkłe. Z naprzeciwka zamaskowane ciężarówki pędzą z jakąś misją. Są małe mosty z bocznymi schodkami prowadzącymi w dół, ale widziałam też wielki most, ogromne rusztowanie wznoszące się ażurowym, stromym, żelaznym trójkątem wprost do nieba. Tędy mieli przejść wszyscy.

Potem przeczytałam w opowiadaniu Mishimy o przechodzeniu nocą, w milczeniu, przez siedem mostów, można od tego zginąć. Inni, o których mówi motto, przechodzą przez Most Muszelkowy i też giną. Opowiadanie rozgrywa się 15 sierpnia. Za sześć dni.

© Marta Zelwan