nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PISMO SZYBKIE, Sennik szczęśliwicki (21)

2022-09-02 16:11

12 kwietnia 1986
Tatiana urodziła niewidomego muzyka. Rozpoznawał dotykiem wszystkie osoby, z jakimi spotkał się w życiu płodowym. Tatiana wynajmowała pokój pewnemu doktorowi, który wciąż wyjeżdżał za granicę, sprzątała ten pokój w czerwonych, lakierowanych pantoflach. Mieszkałyśmy obok siebie w ścieśnionych kamieniczkach z baśni Andersena. Pewnego razu mróz był tak wielki, że zamarzły kartofle w piwnicy. Jeden z mężów Tatiany przyniósł stamtąd ogromny kartofel, który urósł i zamroził się w kształt wielkanocnego zająca. Niewidomy muzyk jadł właśnie śniadanie w czarnym, aksamitnym ubranku. Tatiana wróciła do szorowania podłóg.

© Marta Zelwan