nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PISMO SZYBKIE, Wodna wyrocznia

2016-10-19 11:13

Przyśnić Augustów, gdzie byłam tylko raz w życiu i nic pamiętnego mnie tam nie spotkało, musi być jakąś wodną wyrocznią, innym sierpniem niż był, wodą, co najmniej dwoma, trzema, jeziorami, wodnym dźwiękiem, który budzi o godz.2:10 i przekształca sen w melodię. Nie muszę już tak bardzo czytać „Muzykofilii” Olivera Sacksa, który umarł w sierpniu zeszłego roku, mój nauczyciel oglądania głosów i antropologii marsjańskiej, któremu zawdzięczam siłę nieoceniania nikogo z powodu niczego, bo widzę, że stopniowo udaje się to. Napisał w swoim liście przedśmiertnym, żeby zostawić to, co zbędne i nie muszę już myśleć o tym, jak zobaczyć głos, widzę obracającą się śrubę za łodzią jako instrument do muzyki, widzę dom, w którym wszystko jest otwarte, a białe kwadraty posadzki ciepłe od słońca i od stóp kobiet przechodzących tędy w kwiecistych  sukniach, między nimi jest pani Augusta, opisana w „Raju” Lezamy Limy, będzie więc dobrze, śni się „Raj”.

© Marta Zelwan