Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Wojciech Juzyszyn Efemerofit
Gustaw Rajmus Królestwa
Karol Samsel Autodafe 8
Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy
Edward Balcerzan Domysły
Henryk Bereza Epistoły 2
Roman Ciepliński Nogami do góry
Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3
Anna Frajlich Odrastamy od drzewa
Adrian Gleń I
Guillevic Mieszkańcy światła
Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra
Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji
Zdzisław Lipiński Krople
Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden
Tomasz Majzel Części
Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła
Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta
Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu
Karol Samsel Autodafe 7
Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III
Marek Warchoł Bezdzień
Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane
KOMOROWSKA HELENA VIOLETTA (1929-2012). Biadam nad zapomnieniem. Nad studnią zapomnienia. Nad przepastną i otchłanną studnią zapomnienia, przed którą nie sposób się ustrzec. Dziś zaniedbujemy poezję Komorowskiej, jutro natomiast zaniedbamy neobarokową twórczość ETD. I tak to się kręci.
Po raz kolejny wracam do wierszy Komorowskiej. Uporałem się właśnie z publikacją Zdzisława Niewoli (zmarł 13 stycznia 2010 roku), mogę więc w dyrdymałkach wyeksponować „Ostatni dzwon” Komorowskiej: „A kiedy to w końcu ten punkt ostateczny / przybliży się do mnie albo ja do niego / na odległość zimnej nagle zlękłej dłoni, / to proszę cię, serce, byś mnie chciało chronić / od strachu owego nieujarzmionego, / co zmusi mnie poznać sens walki odwiecznej. // Proszę ciebie, serce, byś nie dało słyszeć / huczącego głosu dzwonu ostatniego, / co mi się nade mną tobą rozkołysze / i każe mi wstąpić w ciemność skonu mego (...)”.
Powinienem również wyeksponować „Cenny czas Pana Boga” („Nigdy nie umiałam się modlić / z doktorskich recept wpisanych do ksiąg”), ale lękam się zbyt długiej, a nawet przydługiej dyrdymałki. To moje nieszczęście. Potrafię zabrnąć w każde gadulstwo.
Helena Komorowska: „Trzeba ciszej myśleć”. Wydawnictwo Literackie, Kraków 1976, s. 45
[12 XII 2022]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki