nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

PONIEWCZASIE. Opalińska

2025-01-19 11:45

OPALIŃSKA. „Zsyłka Budrewiczów, Jurewiczów i Walewskich”. Albo: „Zsyłka Karpowiczów, Kasprowiczów i Opalińskich”. Gromadzę tytuły, których będę potrzebował w razie natchnienia. Bo do wierszy na pewno wrócę.
Zdumiewają mnie i zaskakują deportowani Opalińscy i Walewscy, wygląda na to, że NKWD zainteresowało się niemal każdym polskim domostwem na Kresach Wschodnich, każdą polską sadybą, poczynając od mojej lisiejamskiej rodziny, a kończąc na grodzieńskiej familii Anny Rudawcowej, skądinąd poetki: „była wnuczką powstańca styczniowego zesłanego na Sybir. (...) Po wybuchu wojny Sowieci aresztowali jej męża, a ją wraz z dwójką dzieci zesłali do Kazachstanu” (13 IV 1940).
O kapitanowej Walewskiej znajdziemy zaledwie wzmiankę, podobnie jak o Wiśniewskiej, Szczabrowskiej, Opalińskiej, Rachwałowej i Krzyżanowskiej. O Tosi Wawnikiewiczowej napiszę osobno, o sybirakach Wawnikiewiczach mamy znacznie więcej informacji („mąż Tosi był kierownikiem szybu naftowego w Borysławiu”). Nie zapomnę również o deportowanej Nowotarskiej i jej krewnej: „Kuzynka Wandy Nowotarskiej nocowała u nas przez kilka dni, póki nie doczekała się wyjazdu (...) do Zagotzierno w Kojbogorze” (Karasu, II 1943).

[4 X 2024]
© Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki