nowości 2025

Wojciech Juzyszyn Efemerofit

Gustaw Rajmus Królestwa

Karol Samsel Autodafe 8

książki z 2024

Anna Andrusyszyn Pytania do artystów malarzy

Edward Balcerzan Domysły

Henryk Bereza Epistoły 2

Roman Ciepliński Nogami do góry

Janusz Drzewucki Chwile pewności. Teksty o prozie 3

Anna Frajlich Odrastamy od drzewa

Adrian Gleń I

Guillevic Mieszkańcy światła

Gabriel Leonard Kamiński Wrocławska Abrakadabra

Wojciech Ligęza Drugi nurt. O poetach polskiej dwudziestowiecznej emigracji

Zdzisław Lipiński Krople

Krzysztof Maciejewski Dwadzieścia jeden

Tomasz Majzel Części

Joanna Matlachowska-Pala W chmurach światła

Piotr Michałowski Urbs ex nihilo. Raport z porzuconego miasta

Anna Maria Mickiewicz Listy z Londynu

Karol Samsel Autodafe 7

Henryk Waniek Notatnik i modlitewnik drogowy III

Marek Warchoł Bezdzień

Andrzej Wojciechowski Zdychota. Wiersze wybrane

POZWALAM SOBIE NA WIERSZ, 59

2022-01-17 16:12

Coś się zaczyna. Coś się zaczyna. Zawsze coś się zaczyna. Każdy dzień, każda noc, każda obecność, każdy brak obecności. Zaczyna się życie, zaczyna się śmierć. I pory roku. Pory roku zawsze się zaczynają i zawsze zaczyna się ich koniec. Każdy dotyk chwili, dłoni, ust i... Coś się zaczyna. Zawsze.


AŻ PRZYJDZIE DZIEŃ*


Mozolę się próbując. Cię poznać.
W odpowiedzi słyszę

mozolę się próbując cię poznać.


* Maciej Bieszczad, „Arnion”, Warszawa 2014, s. 7


© Tomasz Majzel